poniedziałek, 5 lipca 2010

W blasku wieczornego słońca

Od wczoraj Marcyś jest naszym "jedynakiem". Przez dwa najbliższe wakacyjne tygodnie.
Kamiś z Damisiem bawią bowiem u Dziadków.
Dzisiejszy spacer. W towarzystwie wieczornych promieni słońca.
Z możliwością podziwiania pięknych widoków.























2 komentarze:

  1. Pieknie tam u ciebie... :) Aż człowiek głębiej oddycha, co?
    A wakacjami chłopaków chyba się cieszysz, jeden to zdecydowanie mniej roboty niż 3!! :) Miłego odpoczynku mamie Margaretce życzymy :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Anik, też się zachwycam. Od roku. I ciągle się napatrzeć nie mogę! Masz ochotę pozachwycać się ze mną?:-)
    Dziękuję za życzenia!

    OdpowiedzUsuń